Coraz częściej przed różnego rodzaju instytucjami znikają flagi Unii Europejskiej. Pierwszy był gabinet premier Beaty Szydło. Teraz z dużym zaskoczeniem odwiedzający Senat goście skonstatowali zniknięcie unijnych flag sprzed gabinetu Marszałka Senatu.
Szef senackiego klubu PO Bogdan Klich wysłał do Stanisława Karczewskiego list, w którym pyta, czy brak flagi UE przed gabinetem marszałka Senatu oznacza, że Polska nie jest już członkiem wspólnoty. Jak powiedział, problem polega na tym, że obecne władze mają sceptyczny stosunek do Unii Europejskiej i dają temu wyraz poprzez takie właśnie symboliczne zachowania. Dodał, że Polska jest krajem, który sam nie poradzi sobie z zagrożeniami płynącymi ze Wschodu.
"Dlatego też obecność flag Unii Europejskiej jest potwierdzeniem bezpieczeństwa narodowego Polski i tego potwierdzenia od pana marszałka Karczewskiego się domagamy" - wyjaśnił Bogdan Klich.
Marszałek zaprzeczył w rozmowie z dziennikarzami, jakoby powodem braku unijnej flagi przed jego gabinetem był sceptyczny stosunek PiS-u do Unii Europejskiej. Dodał, że pokazało to "świetne" wystąpienie w Sejmie ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego.
"Jesteśmy w Unii Europejskiej, chcemy być tam dobrze traktowani, chcemy być silnym partnerem, silnym państwem w Unii Europejskiej" - powiedział Stanisław Karczewski.
Marszałek wyjaśnił, że flaga UE będzie obecna podczas przyjmowania zagranicznych delegacji i zagranicznych dziennikarzy. "Na spotkaniach z polskimi dziennikarzami będziemy mieli flagi biało-czerwone" - podkreślił. Marszałek powiedział dziennikarzom, że w chwili gdy odpowiadał na ich pytania w sprawie flagi, list senatorów PO jeszcze do niego nie dotarł.
"Dlatego też obecność flag Unii Europejskiej jest potwierdzeniem bezpieczeństwa narodowego Polski i tego potwierdzenia od pana marszałka Karczewskiego się domagamy" - wyjaśnił Bogdan Klich.
Marszałek zaprzeczył w rozmowie z dziennikarzami, jakoby powodem braku unijnej flagi przed jego gabinetem był sceptyczny stosunek PiS-u do Unii Europejskiej. Dodał, że pokazało to "świetne" wystąpienie w Sejmie ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego.
"Jesteśmy w Unii Europejskiej, chcemy być tam dobrze traktowani, chcemy być silnym partnerem, silnym państwem w Unii Europejskiej" - powiedział Stanisław Karczewski.
Marszałek wyjaśnił, że flaga UE będzie obecna podczas przyjmowania zagranicznych delegacji i zagranicznych dziennikarzy. "Na spotkaniach z polskimi dziennikarzami będziemy mieli flagi biało-czerwone" - podkreślił. Marszałek powiedział dziennikarzom, że w chwili gdy odpowiadał na ich pytania w sprawie flagi, list senatorów PO jeszcze do niego nie dotarł.